Zastanawiasz się, jak zostać copywriterem? Nie wiesz, od czego zacząć? Jeżeli stawiasz pierwsze kroki w tej branży, to mam dla Ciebie kilka przydatnych wskazówek. Nie żaden tam mentoring. Raczej garść wspomnień i trzy łyki praktyki. Na zdrowie! Pokażę Ci, że wcale nie jest trudno znaleźć zlecenia dla copywritera.

 

Spis treści:

• • Moje początki jako copywriter freelancer
  • Na czym polega zawód copywritera?
  • Czy masz predyspozycje, aby zostać copywriterem?
  • Copywriting – jak zacząć zarabiać i szlifować swój warsztat, a nie wydawać?
  • Gdzie znaleźć zlecenia dla copywritera?
  • Czy dobry copywriter powinien mieć specjalizację?
  • Freelance w domu czy etat w agencji – gdzie zarabiać na pisaniu?
  • Praca copywritera w 2024 roku – jaka przyszłość czeka SEO copywriting?

Moje początki jako copywriter freelancer

Skoro już mam się wcielić w rolę doradcy i podpowiadać, jak zostać copywriterem, to może na początek warto napisać kilka słów o sobie. Jak zdobywałem pierwsze zlecenia dla copywritera? O copywritingu usłyszałem od kolegi z pracy. Pochwalił się, że pisze precle. Choć z perspektywy czasu nie wiem, czy było się czym chwalić. 🙂 W każdym razie zainteresował mnie tymi swoimi preclami. Zrobiłem mały research, a następnie założyłem wizytówkę na oferia.pl i zlecenia.przez.net.pl. „Liznąłem” jeszcze OLX-a i Gumtree, aby ostatecznie skupić się na dwóch wcześniej wspomnianych serwisach ogłoszeniowych. W ten sposób dostałem zlecenie na pierwszego precla. Długość 1500 zzs. Stawka 1,30 zł/1000 zzs. Pisałem go… 45 minut. To był porządny tekst na presell page. Nawet zbyt porządny.

Pierwsze poważne zlecenia preclowe realizowałem dla agencji SEO z Krakowa. W 2011 roku pisałem teksty za 1,70 zł/1000 zzs. Teraz brzmi to, jak wyznanie grzechów. Oprócz Oferii zacząłem ogłaszać się na Allegro. I tam znalazłem zleceniodawcę, z którym współpracuję do dziś. Nadal zamawia u mnie teksty, ale już nie precle, nie przez Allegro i nie za takie stawki.

Praca jako copywriter była dla mnie dodatkowym zajęciem. Sposobem na dorobienie do podstawowej pensji. Ciekawym odkryciem, w którym całkiem nieźle się odnajdywałem. Jednocześnie nie traktowałem go jako głównego źródła utrzymania. I tak było aż do 2019 roku. Przez ten czas przerobiłem różne platformy dla copywriterów w tym Textbookers, Giełda Tekstów czy Good Content.

Zarejestrowałem się także na forum.optymalizacja.com, gdzie szukałem zleceń copywritingu. Mój pierwszy (i jak dotąd ostatni) nick na forum to seoskryba_pl. Pod takim samym adresem opublikowałem samodzielnie przygotowaną stronę internetową. Było to w 2012 roku. Przez ładnych kilka lat wystarczała mi realizacja zleceń dla jednego stałego Klienta. Aż do 2019 roku. Wtedy z powodu upadłości spółki, w której byłem zatrudniony, zostałem na lodzie. Długa historia nadająca się na osobny odcinek „Trudnych spraw”. Poczułem, że to jest moment, aby podjąć ważną decyzję – szukam kolejnego etatu, czy biorę sprawy w swoje ręce? I tak „poszedłem w copywriting”.

Na czym polega zawód copywritera?

Banalne pytanie, prawda? A może właśnie ważne. Odpowiedź na nie była mi bardzo potrzebna w momencie, kiedy zacząłem karierę solową. Niby pisałem już kilka ładnych lat, ale były to głównie zlecenia SEO copywritingu. Ograniczały się do tekstów pod pozycjonowanie, jak:

• • opisy do katalogów stron,
  • teksty na presell pages,
  • opisy produktów i kategorii w sklepach internetowych.

Nie było wtedy jeszcze narzędzi takich jak Contadu czy SurferSEO. A przynajmniej nie w mojej świadomości. Był za to SIMICO Seo Mixer i Synoglota, czyli programy do generowania tekstów synonimizowanych.

Podsumowując, przez dobrych kilka lat pisałem typową masówkę. Jeśli chcesz zostać copywriterem, to nie musisz iść tą samą drogą. Tym bardziej że od tego czasu bardzo rozwinął się content marketing. Dodatkowo do tworzenia prostych (i nie tylko) treści pod pozycjonowanie coraz częściej wykorzystuje się sztuczną inteligencję. Mam wrażenie, że powoli kurczy się przestrzeń dla copywriterów piszących niskiej jakości teksty zapleczowe. Na szczęście Ty możesz zacząć przygodę z copywritingiem od zupełnie innego poziomu.

Świat copywritingu wypełniają bardzo różne treści. Warto, abyś poznał wszystkie rodzaje. Możesz tworzyć m.in.:

• • nazwy firm,
  • slogany reklamowe,
  • treści na strony produktowe (landing page),
  • mailingi,
  • artykuły tematyczne,
  • poradniki,
  • case studies,
  • recenzje produktów,
  • referencje klientów,
  • listingi z angażującymi nagłówkami,
  • inspiracje,
  • infografiki,
  • Q&A,
  • wpisy na social media.

Wszystkie treści, jakie znajdziesz w internecie, ktoś kiedyś musiał napisać. Począwszy od meta opisów, przez hasła reklamowe, treści content marketingowe, a na polityce prywatności kończąc. Każdy przycisk na stronie lub w aplikacji ma swoją nazwę, którą ktoś najpierw musiał wymyślić. Tym kimś jest właśnie copywriter. To pokazuje, jak wiele zależy od Ciebie i Twoich umiejętności pisarskich. Ode mnie również.

Copywriter uczestniczy w całym procesie tworzenia contentu. W swojej pracy bazuje na wiedzy z zakresu komunikacji masowej, psychologii zachowań konsumenckich czy perswazji. To pozwala tworzyć teksty angażujące i atrakcyjne dla użytkownika. Jednocześnie copywriter powinien znać także zagadnienia związane z optymalizacją treści pod kątem wyszukiwarki Google. To jest to, o czym wspominałem na początku. Twoje teksty muszą być jednocześnie UX i SEO.

Czy masz predyspozycje, aby zostać copywriterem?

Pisać każdy może…to prawda. Nie każdego jednak będą chcieli czytać. Najpierw powinieneś odpowiedzieć sobie na pytanie, co predysponuje Cię do wykonywania tego zawodu? Co sprawi, że masz szansę zostać dobrym copywriterem? W moim przypadku jest to:

• • łatwość pisania, czyli tzw. lekkie pióro,
  • kreatywność,
  • umiejętność researchu,
  • zdolność do łączenia zasad UX i SEO.

Oczywiście warsztat copywritera to także dobra organizacja pracy, skrupulatność, terminowość i asertywność. To takie uniwersalne cechy, które pomogą Ci nie tylko zdobywać zlecenia dla copywritera, ale także nawiązywać długotrwałe współprace.

A co z wykształceniem? Ja ukończyłem leśnictwo. Od zawsze miałem swobodę pisania. To dało mi dobre podstawy, aby zacząć przygodę z copywritingiem i zarabiać na tworzeniu treści. Na tym nie da się jednak „jechać” przez całą karierę. Wcześniej miałem styczność z marketingiem jedynie jako potencjalny Klient. Dlatego równolegle z realizacją zleceń oglądałem podcasty, czytałem wpisy blogowe i branżowe książki. I nadal to robię. Nie wszystko na raz. Powoli, ale sukcesywnie. Poza tym marketing cały czas się zmienia i dostosowuje do specyfiki odbiorców. Copywriter powinien być na bieżąco z tymi zmianami. W osobnym artykule na moim blogu znajdziesz więcej informacji, na czym polega optymalizacja treści na stronie.

No dobra, ale miało być o predyspozycjach i kompetencjach, jakie powinien posiadać dobry copywriter.

Oto krótka lista wymagań:

• Kreatywność

Ocena poziomu kreatywności może być bardzo subiektywna. Jesteś kreatywny czy nie? Masz niekonwencjonalne pomysły na przekazywanie treści? Nie zapętlasz się jedynie w sieci utartych zwrotów typu: „największym atutem naszej firmy jest” czy „jesteśmy zespołem specjalistów z doświadczeniem”? Zastanawiam się, jak to nazwać. Kiedy podczas pisania wciągasz się w pracę, wczuwasz w temat i nagle zaczynają przychodzić Ci do głowy ciekawe porównania, błyskotliwe zwroty czy dodatkowe wątki warte poruszenia, to prawdopodobnie jesteś kreatywny. Jeśli najlepiej wychodzi Ci parafrazowanie istniejących tekstów i nie masz pomysłu na ich wzbogacenie, to być może kreatywność nie jest Twoją mocną stroną. Choć zwykła z pozoru parafraza również wymaga wysiłku intelektualnego.

• Umiejętności językowe

Kolejne szerokie pojęcie, w którym zawiera się łatwość wyrażania myśli, giętkość używanego języka, wyczucie konwencji tekstu czy znajomość schematów obowiązujących podczas tworzenia treści. Wspomniałem już wcześniej, że każdy rodzaj tekstu (opis produktu, mailing, artykuł, slogan reklamowy) rządzi się swoimi prawami. Mówiąc wprost, nie możesz pisać wszystkiego na jedno kopyto. Na stronie produktowej powinieneś komunikować się zwięzłymi, jasnymi i przekonującymi sloganami. W artykule możesz rozwinąć konkretny temat i pokusić się o więcej szczegółów. Zanim zaczniesz pisać konkretny rodzaj tekstu, dowiedz się, jak on powinien wyglądać.

• Kompetencje społeczne

Jako copywriter powinieneś być odporny na stres. Dystans, dystans i jeszcze raz dystans. Dużym atutem jest poczucie humoru oraz umiejętność rozpoznawania potrzeb innych ludzi. Bardzo przydatna będzie także komunikatywność oraz zdolność argumentacji. No i wisienka na torcie, czyli kompromis. Zawsze powinieneś uwzględniać potrzeby i oczekiwania Klienta. Działanie na zasadzie „ja wiem lepiej” nie jest dobrym kierunkiem. Jednocześnie jako specjalista od tekstów reklamowych powinieneś sugerować najlepsze Twoim zdaniem rozwiązania. Co wybierze Klient? To już jego decyzja.

• Organizacja pracy

Szczególnie ważna, jeśli planujesz freelance i pracę zdalną (online). Samodyscyplina bywa najtrudniejsza w tym zawodzie. Jako copywriter musisz być obowiązkowy i dotrzymywać ustalonych terminów. Dodaj do tego gotowość do ciągłego poszerzania wiedzy. To ważne szczególnie dla początkującego copywritera. Nawet jeśli okażesz się wielkim talentem, to przez zawalone terminy możesz stracić zlecenia i reputację. A to może oznaczać Twój koniec w branży copywritingu.

• Znajomość zasad SEO/UX

Ciekawy, kreatywny i chwytliwy tekst musi być widoczny w wynikach wyszukiwania Google. Inaczej nikt do niego nie dotrze. Jeśli Twój tekst będzie świetnie zoptymalizowany pod SEO, a jednocześnie nudny i sztampowy, to szybko zniechęci użytkowników. Dobra treść to taka, która jest SEO i UX. A dobry copywriter wie, jak zrobić, żeby było SEO i UX.

Masz kompetencje, aby zacząć swoją przygodę z copywritingiem? Pamiętaj, że każdą umiejętność możesz, a nawet powinieneś rozwijać. To pomoże Ci osiągnąć sukces w zawodzie copywritera. Amen.

Copywriting – jak zacząć zarabiać i szlifować swój warsztat, a nie wydawać?

Czy uważam, że przed rozpoczęciem pracy powinieneś przeczytać cały stos książek o copywritingu? Nie! Oczywiście zdobywanie wiedzy i ciągły rozwój są ważne. O tym wspominałem już powyżej. Równie istotna jest jednak praktyka. Poza tym Ty chcesz zarabiać na tworzeniu treści, a nie wydawać na kursy copywritingu prawda? Nie neguję potrzeby zdobywania umiejętności copywriterskich. Ja jednak szlifowałem je w boju.

Moja rada – pisz i czytaj. Zgłaszaj się do pierwszych zleceń, buduj portfolio copywritera, oglądaj webinary i czytaj artykuły polecane przez innych copy. Bądź aktywny i czujny. I bądź na bieżąco. W marketingu wszystko zmienia się bardzo dynamicznie. Łatwo zostać w tyle.

Ja mogę Ci polecić następujące pozycje:

• • „Biblia copywritingu” Darka Puzyrkiewicza,
  • „Webwriting” Joanny Wryczy-Bekier,
  • „Jak pisać, żeby chcieli czytać (i kupować)” Artura Jabłońskiego,
  • „Content Marketing” Tomasza Stopki,
  • „UX writing” Wojciecha Aleksandra.

Pozyskuj potencjalnych Klientów, pisz, czytaj, analizuj swoje dotychczasowe teksty, wyciągaj wnioski i wdrażaj zmiany. Co dalej? Buduj portfolio, zdobywaj kolejne zlecenia dla copywritera i nadal się rozwijaj, Ot prosta recepta, jak zostać profesjonalnym copywriterem i zacząć zarabiać na pisaniu. Szkoda tylko, że doba ma jedynie 24 godziny. 😉

Gdzie znaleźć zlecenia dla copywritera?

Wiesz już, jak zostać copywriterem? Czas zatem brać się za robotę! Tylko gdzie znaleźć zlecenia dla copywritera? To zależy, czego szukasz. Wielu początkujących copy zaczyna od giełdy tekstów. Sam jestem tego przykładem. Na Textbookers.com szybko i przyjemnie klepało mi się setki precli. I lubiłem to robić. Dla mnie było to takie fajne odmóżdżenie po pracy. Pisanie precli nie wymagało żadnego researchu ani nawet głębszego zastanowienia nad danym zagadnieniem. Pisałem to, co mam w głowie na dany temat. I to było wystarczające do uzyskania średniej ocen blisko 6.0. To także idealne miejsce, w którym możesz zweryfikować, czy w ogóle potrafisz pisać. Wiesz, co mam na myśli?

Pisanie ma być dla Ciebie sposobem zarabiania pieniędzy, a być może i jedynym źródłem utrzymania. Nie możesz zatem tak jak ja na początku, pisać jednego precla przez 45 minut. Jeżeli niewymagające teksty sprawiają Ci trudność i angażują czas, to bardziej wymagające zlecenia copywritingu mogą Cię po prostu przerosnąć. Oczywiście nie zniechęcam do spróbowania swoich sił. Zacznij pracę na stanowisku copywritera i sprawdź to wszystko na własnej skórze.

Koniec dygresji. Wracam do wątku, jak znaleźć zlecenia na copywriting.

Giełdy tekstów – dużo zleceń nie tylko za małe pieniądze?

Na rynku działają platformy dla copywriterów. Działają, to chyba jednak za dużo powiedziane.

• • Giełda Tekstów – brak dostępnych zleceń,
  • Textbookers – moje zgłoszenie od kilku miesięcy czeka na akceptację,
  • GoodContent – brak dostępnych zleceń,
  • Whitepress – brak dostępnych zleceń.*

*stan na 4 listopada 2024 roku.

Ja najczęściej zaglądam na platformę Whitepress. Tam też można liczyć na przyzwoite stawki za 1000 zzs. Pojedyncze zlecenia na Whitepress pojawiają się średnio raz z w tygodniu. Jeszcze kilka lat temu giełdy tekstów działały dosyć prężnie. Aktualnie świecą pustkami. Zapewne przyczynił się do tego fakt zaprzęgnięcia AI do generowania najprostszych tekstów.

Przy okazji platform warto wspomnieć o Useme. Jest ona skierowana do freelancerów, którzy zajmują się projektowaniem, programowaniem, szeroko rozumianym marketingiem, tłumaczeniami itp. Na Useme znajdziesz zlecenia copywritingu, a także rozliczysz wykonaną pracę. Jeśli nie chcesz od razu zakładać działalności gospodarczej, to korzystanie z tego portalu jest dobrym rozwiązaniem. Przez Useme możesz rozliczać się ze wszystkimi swoimi Klientami. Ja tak robiłem przez ponad 3 lata. Useme wystawia Twojemu Klientowi fakturę, a z Tobą rozlicza się na podstawie umowy o dzieło. Zleceniodawca jest zadowolony, bo dostaje fakturę VAT. Ty jesteś szczęśliwy, bo nie musisz płacić składek ZUS z tytułu jednoosobowej działalności gospodarczej. Pamiętaj tylko, że powinieneś samodzielnie opłacić składkę zdrowotną. No, chyba że jednocześnie pracujesz na etacie. Rozliczanie się z freelancingu to temat na osobny wpis.

Media społecznościowe – budowanie świadomości marki

Media społeczne są skutecznym źródłem pozyskania zleceń copywritingu.

Warto dołączyć do grup na Facebooku:

• • Copywriter poszukiwany
  • Copywriterzy
  • Copywriter oferty
  • Copy Pogaduchy – to bardziej grupa wsparcia i miejsce wymiany poglądów, inspiracji czy ciekawostek.

Tych miejsc jest oczywiście więcej, ale na wielu zlecenia pojawiają się dosyć rzadko. Obecność na grupach bardzo mi się przydaje. Odpowiadając na ogłoszenie z Facebooka, pozyskałem zlecenia copywritingu od kilku agencji. I zazwyczaj były to dłuższe współprace.

Wyszukiwarka Google – tak proste, że aż nieoczywiste

Tak, to możliwe! Nie, nie mam na myśli pisania dla giganta z Doliny Krzemowej. Korzystając z Google, możesz znaleźć zlecenia dla copywritera. W jaki sposób? Wystarczy wpisać hasło agencja marketingowa/marketingu online/digital marketingu + praca/kariera. W ten sposób w Google wyświetli Ci się lista stron, a właściwie podstron z informacjami o prowadzonych rekrutacjach. Oczywiście możesz zawęzić krąg poszukiwań, dodając konkretne miasto. Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś wpisał tylko frazę „agencja marketingowa”. Wtedy po wejściu na stronę musisz jednak przeklikiwać się w poszukiwaniu zakładki „praca”, „kariera” itp. To wymaga czasu, a czas to pieniądz. W takich kwestiach warto ułatwiać sobie życie.

Dlaczego akurat praca copywritera w agencjach reklamowych? Powodów jest kilka:

• • regularność zleceń,
  • zróżnicowana tematyka,
  • dostęp do narzędzi,
  • możliwość zdobycia doświadczenia.

O terminowości wypłat nie będę wspominał, bo to kwestia bardzo oczywista. Ja współpracując z kilkoma agencjami, nigdy nie musiałem upominać się o przelew.

A co jeśli jesteś specjalistą w konkretnej dziedzinie? Zwróć się bezpośrednio do firm działających w Twojej branży. Pamiętaj, że agencje też często szukają copywriterów pod konkretne projekty. Dlatego wymagają specjalizacji w określonej tematyce.

Czy dobry copywriter powinien mieć specjalizację?

Teoretycznie tak, w praktyce niekoniecznie, a w życiu, jak to w życiu. 🙂 Znowu posłużę się swoim przykładem. Nie mam jednej preferowanej tematyki wynikającej z wykształcenia lub pasji. Zresztą moją pasją jest pisanie, więc tu bardzo szybko koło się zamyka. Nie oznacza to jednak, że zgłaszam się do wszystkich zleceń. Moja wiedza, swoboda pisania na dany temat oraz umiejętność researchu wynika z doświadczenia zawodowego i zainteresowań. Oto jakie branże są mi bliskie i dlaczego:

• • leśnictwo – jestem magistrem inżynierem leśnictwa,
  • meblarstwo – pracowałem przez 2 lata w firmie produkującej meble tapicerowane,
  • nieruchomości – pracowałem przez 2 lata w firmie tworzącej oprogramowanie dla biur nieruchomości i rzeczoznawców majątkowych,
  • motoryzacja – pracowałem przez 2 lata w sklepie internetowym z oponami oraz 3 lata w firmie organizującej aukcje samochodów poleasingowych,
  • żywność ekologiczna – interesuję się zdrowym odżywianiem.

Ot cała filozofia. W praktyce najczęściej odpowiadam na zlecenia dla copywritera dotyczące motoryzacji oraz żywności ekologicznej. Te tematyki mnie interesują i jestem z nimi na bieżąco. A dlaczego nie być specjalistą od wszystkiego, skoro wszystko można dzisiaj wygooglować? Ponieważ do napisania dobrego artykułu potrzebna jest jeszcze rzetelna weryfikacja informacji. Siedząc z danej tematyce, znam wiarygodne źródła. Wiem, skąd czerpać wiedzę na konkretny temat. Do tego dochodzi kwestia specyfiki języka komunikacji w poszczególnych branżach. Nie da się pisać w jednym stylu dla Klientów salonu kosmetycznego i warsztatu samochodowego. I moim zdaniem bardzo trudno jest dopasować stylistykę pisania do wielu różnych tematów. Każdy z nas mówi, myśli i pisze w pewien określony sposób. Jedni bardziej kwieciście i obrazowo, a inni precyzyjnie i technicznie. Dlatego w miarę szybko warto wybrać obszar, w którym będziesz się specjalizował. Specjalizacja to nie tylko tematyka, ale także rodzaj pisanych treści. A jest ich naprawdę dużo, co pokazałem w pierwszej części artykułu. Czy trudno być specjalistą od wszystkich rodzajów treści? Na pewno jest to wymagające zadanie. Dużo prościej zamknąć się w jednej kategorii jak artykuły tematyczne. Prościej nie znaczy jednak lepiej. Warto znaleźć złoty środek i…pogrupować rodzaje treści pod względem podobieństwa. Na własne potrzeby dzielę rodzaje tekstów na 3 kategorie:

• • treści SEO pod pozycjonowanie (opisy produktów i kategorii),
  • treści informacyjne (artykuły tematyczne, poradniki, case studies, recenzje, Q&A),
  • treści sprzedażowe (landing page, teksty do reklam Google, slogany reklamowe, mailingi).

Przygotowanie każdego z nich wymaga określonych kompetencji. Specjalizacja daje przewagę, ale także w pewnym sensie ogranicza. Nie można być dobrym we wszystkim, ale skupienie się na wąskiej tematyce zamyka inne drzwi. Każdy musi sam odnaleźć właściwy balans i wybierać zlecenia dla copywritera, w których czuje się najlepiej.

Freelance w domu czy etat w agencji – gdzie zarabiać na pisaniu?

Jak zostać copywriterem i pracować wygodnie? Wygoda jest pojęciem bardzo subiektywnym. Ja cenię sobie freelance i pracę online. Pewnie dlatego, że jestem introwertykiem. Nie potrzebuję zbyt wiele kontaktu z ludźmi. Co nie oznacza, że nie radzę sobie z pracą w zespole. Przez 12 lat kariery zawodowej pracowałem stacjonarnie. Od 5 lat działam tylko online. I wiem już, że praca na etacie nie jest dla mnie tak komfortowa, jak freelance. Oczywiście to tylko jeden z aspektów.

W przypadku copywritera freelancera dochodzi konieczność samodzielnego pozyskiwania Klientów. Jednocześnie dywersyfikacja zleceniodawców daje w moim przekonaniu większą stabilność zawodową. Jeśli stracisz pracę na etacie, to zostaniesz na lodzie. Znam to z autopsji. Jeśli stracisz jednego z kilku Klientów, to cały czas będziesz mieć zlecenia do pozostałych. Z drugiej strony nie każdy potrafi pracować sam w domu (samodyscyplina). Zastanawiając się, jak zostać copywriterem, poświęć chwilę na kwestię związaną z miejscem wykonywania pracy. Ma Ci być w tym wszystkim wygodnie i efektywnie.

Praca copywritera w 2024 roku – jaka przyszłość czeka SEO copywriting?

„Każdy może pisać teksty”., „Próg wejścia do świata copywritingu jest niski”. To kontrowersyjne stwierdzenia, ale się z nimi zgadzam. A przynajmniej do niedawna. I dokładnie tak samo jest w wielu branżach. Każdy może oferować usługi remontowe czy naprawiać samochody. Bez odpowiednich kwalifikacji ta kariera będzie jednak krótka i burzliwa. Co oznacza niski próg wejścia? Przede wszystkim jakość tworzonych treści. Do pisania typowych zapleczówek nie trzeba mieć specjalistycznej wiedzy w danej branży czy ponadprzeciętnych umiejętności pisarskich. Problem w tym, że do tworzenia tego typu treści coraz częściej wykorzystuje się AI. W efekcie maleje liczba zleceń na najprostsze teksty. A do bardziej specjalistycznych potrzebny jest zasób wiedzy i odpowiednie umiejętności. To oznacza, że copywriting przestaje być dorywczym zajęciem, przy którym można dorobić do kieszonkowego. Kryteria wejścia do branży są coraz bardziej wygórowane. Dlatego, jeśli chcesz zajmować się copywritingiem i zarabiać na pisaniu tekstów, to bądź otwarty na naukę.

Szukasz pomysłu na pracę zdalną. Zawód copywritera może być dla Ciebie atrakcyjnym kierunkiem. Pamiętaj jednak, że nie jest to praca dla każdego. Copywriter to zawód wymagający określonych predyspozycji, o których wspominałem wcześniej. Twój sukces będzie także zależeć od zaangażowania i odrobiny szczęścia. Ze względu na rozwój sztucznej inteligencji z czasem może być coraz trudniej znaleźć pracę jako SEO copywriter. Z drugiej strony maszyny tak łatwo nie ogarną psychologii sprzedaży. A to oznacza, że kariera copywritera cały czas stoi przed Tobą otworem. Powodzenia!

P.S. Nie było nic o tym, ile zarabia copywriter. To postanowiłem zostawić sobie na osobny artykuł. Znajdziesz tam samo mięso. Bez widełek. Pokażę Ci, jak zmieniały się moje zarobki na przestrzeni ostatnich 5 lat. Do następnego!